W tradycji staropolskiej kuchni, nieodłącznym dodatkiem polskich, świątecznych stołów była konfitura z kwiatów róży. Podawano ją zarówno jako dodatek do popołudniowej herbaty, jak i przyprawa do dziczyzny i pasztetów. Najczęściej wykonywano ją z płatków kwiatów róży galicyjskiej lub damasceńskiej. Oba gatunki charakteryzują się słodkim smakiem i pięknym zapachem. Jak wykonać słodką konfiturę własnoręcznie? Po pierwsze zbierz dużo płatków, niestety w tym przypadku trudno zamówić jadalne róże w kwiaciarni lub kwiaciarni internetowej, dlatego najlepiej zbierać je na łące pod miastem lub w ogrodzie u babci. Następny krok to pozbycie się białych szypułek, to właśnie one nadają goryczki konfiturze. Następnie całość trzeba zważyć i zasypać cukrem (ilość cukru powinna być dwa razy większa od wagi płatków). Na koniec mieszankę należy przełożyć do moździerza i ucierać na gładką masę. Teraz wystarczy przełożyć konfiturę do wyparzonego wcześniej słoika, zakręcić i zapasteryzować, albo przetrzymywać w lodówce.